to byli naprawdę sympatyczni chłopcy z dobrych rodzin. Znałam ich osobiście od lat i nigdy nie można było złego słowa na nich powiedzieć. Współczuję rodzicom i rodzeństwu Daniela i Marcina, bo to naprawdę trudne chwile dla was. Jesteśmy z wami! Danielu i Marcinie: na zawsze pozostaniecie w mojej pamięci...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz